Studenci pija wino na korytarzu, wtem nadchodzi prof. ksiadz...
- Co pijecie?!
- Wode prosze ksiedza....
- Wode? Pokazcie...... Przeciez to WINO!
- Cud! Cud! Ksizdz zamienil wode w wino!
No i dobilo ksiedza, odszedl czerwony.
Dodał(a): Martina
Aula, poczatek sesji, egzaminy ustne...
Wchodzi do auli dwóch lekko nawalonych studentów i sie pytaja profesora troche
niewyraznym glosem:
- Czy przeegzaminuje Pan nietrzezwego?
Na to profesor:
- Niestety nie moge, takie sa zasady uczelni, przykro mi.
- No ale panie profesorze bardzo prosimy...
- Niestety, to jest niemozliwe!
Po kilku minutach i blaganiach w koncu Profesor sie zgadza:
- No juz dobrze, dobrze, przeegzaminuje Was...
- Dziekujemy bardzo panie Profesorze.
Po tych slowach chlopaki odwracaja sie w strone drzwi auli i krzycza:
- Chlopaki! Wniescie Zbycha!
Dodał(a): Rade
Facet po studiach dostal pierwsza prace w supermarkecie.
Pierwszego dnia jego szef mówi:
- Wez miotle i pozamiataj tu troche.
- Alez prosze pana, ja skonczylem SGH!
- Aaa to przepraszam, nie wiedzialem. Wiec tak: to jest miotla, a tak sie
zamiata.
Dodał(a): Dodi
1
2
3
4
5
|